Sondaż: PiS zyskuje, PO traci

Sondaż: PiS zyskuje, PO traci

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński i Donald Tusk (fot. PAP/Tomasz Gzell/Radosław Pietruszka) 
Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, największym poparciem cieszyłoby się PiS (28 proc.) a drugie miejsce zajęłoby PO (27 proc.) - wynika z sondażu TNS Polska. W Sejmie znalazłyby się też: SLD (10 proc.), Ruch Palikota (7 proc.) i PSL (5 proc.). Poniżej progu wyborczego znalazłyby się: Solidarna Polska (2 proc.), Polska Jest Najważniejsza (1 proc.) oraz Nowa Prawica (1 proc.).

W porównaniu z wrześniowym badaniem PiS zanotowało wzrost poparcia o 2 punkty procentowe i tym samym wyprzedziło PO, które zanotowało spadek o 1 punkt proc. W ciągu miesiąca zwiększyło się poparcie dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej (o 3 punkty proc.) i Ruchu Palikota (o 2 punkty proc.). Poparcie dla PSL nie zmieniło się. 18 proc. badanych, którzy zamierzają wziąć udział w wyborach, nie jest zdecydowana, na kogo głosować. To mniej o 5 punktów procentowych w porównaniu z wrześniem.

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, to 27 proc. ankietowanych zdecydowanie, a 33 proc. raczej zdecydowanie wzięłoby w nich udział. 9 proc. ankietowanych raczej nie zgłasza gotowości pójścia na wybory, natomiast 22 proc. zdecydowanie nie wzięłoby w nich udziału. Pozostałe 9 proc. dorosłych Polaków nie wie, jak by się zachowało. Jeżeli uwzględni się tylko tych badanych, którzy wiedzą, na jaką partię by zagłosowali, PiS popierane jest przez 35 proc. z nich, PO – 33 proc., SLD – 13 proc., Ruch Palikota – 8 proc., a PSL – 6 proc.

Sondaż Zespołu Badań Społecznych OBOP w TNS Polska zrealizowany w dniach 5-10 października 2012 r. na reprezentatywnej, losowej 972-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 18. roku życia za pośrednictwem bezpośrednich wywiadów kwestionariuszowych face-to-face.

PAP, arb