Paweł Kukiz rozpoczął zbieranie podpisów pod wnioskiem o rozpisanie ogólnopolskiego referendum. Muzyk chce zadać Polakom pytanie brzmiące: "Czy popiera pan/pani wprowadzenie wyborów posłów do Sejmu RP w 460 jednomandatowych okręgach wyborczych zwykłą większością głosów, z równą dla wszystkich swobodą kandydowania?".
W internecie akcję "Zmieleni" zorganizowaną przez Kukiza poparło 100 tys. osób. Piosenkarz zdecydował się przekuć to poparcie w działanie i zaczął zbierać podpisy na papierze. Aby Sejm zajął się takim wnioskiem należy zebrać ich pół miliona.
W rozmowie z Onetem muzyk przekonywał, że akcja zakończy się sukcesem. - "Solidarność" mogła zebrać ponad 2 mln podpisów, więc pół miliona jest do osiągnięcia. Zwłaszcza, że nie ma z góry określonego terminu - może to zająć miesiąc, a może rok – tłumaczył Kukiz.
Wokalista zaznaczył, że ma nadzieję iż "Solidarność" wesprze jego akcję, której celem jest stworzenie w Polsce 460 jednomandatowych okręgów wyborczych. Kukiz dodał, że nie liczy na wsparcie polityków, ponieważ "wszystkie opcje polityczne, które są obecne w Sejmie, jednomyślnie, podobnie jak przy przyznawaniu sobie podwyżek, będę szukały mankamentów tej inicjatywy, aby tylko nie dopuścić do rozpisania referendum, ponieważ ordynacja większościowa godziłaby w partykularne interesy partyjnych klanów”.
ml, Onet
W rozmowie z Onetem muzyk przekonywał, że akcja zakończy się sukcesem. - "Solidarność" mogła zebrać ponad 2 mln podpisów, więc pół miliona jest do osiągnięcia. Zwłaszcza, że nie ma z góry określonego terminu - może to zająć miesiąc, a może rok – tłumaczył Kukiz.
Wokalista zaznaczył, że ma nadzieję iż "Solidarność" wesprze jego akcję, której celem jest stworzenie w Polsce 460 jednomandatowych okręgów wyborczych. Kukiz dodał, że nie liczy na wsparcie polityków, ponieważ "wszystkie opcje polityczne, które są obecne w Sejmie, jednomyślnie, podobnie jak przy przyznawaniu sobie podwyżek, będę szukały mankamentów tej inicjatywy, aby tylko nie dopuścić do rozpisania referendum, ponieważ ordynacja większościowa godziłaby w partykularne interesy partyjnych klanów”.
ml, Onet