Jestem związkowcem, nie politykiem - przekonuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" przewodniczący Solidarności Piotr Duda pytany o to, czy zamierza zaangażować się w działalność polityczną (poprzedni lider "S" - Janusz Śniadek - jest obecnie posłem PiS-u). Duda tłumaczy jednocześnie, że musi rozmawiać z politykami. - Zarówno z opozycją, jak i z koalicją - zaznacza.
Lider Solidarności zapowiada jednocześnie dalszą walkę o oskładkowanie tzw. umów śmieciowych. Podkreśla, że nie obawia się iż obowiązek płacenia składek od umów o dzieło doprowadzi do wzrostu bezrobocia. - Nie można zwolnić wszystkich. Poza tym, jeśli więcej osób zacznie płacić składki, to być może będzie można je obniżyć? - zastanawia się. - Ja zdaję sobie sprawę, że koszty pracy w Polsce są wysokie, ale oszczędności w firmach nie mogą odbywać się kosztem pracownika - dodaje.
"Rzeczpospolita", arb
"Rzeczpospolita", arb