Wrocław pożegnał "męża, tatusia, dziadziusia i prezydenta RP"

Wrocław pożegnał "męża, tatusia, dziadziusia i prezydenta RP"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Kaczorowski (fot.DOROTA SOLARZ / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
- Dziękuję za tak godne pożegnanie męża, tatusia, dziadziusia i prezydenta RP - mówiła Karolina Kaczorowska, żona tragicznie zmarłego w Smoleńsku ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. We wrocławskim Oratorium Marianum do 22 każdy mógł oddać hołd trumnie z ciałem prezydenta - odprawiono również mszę w jego intencji.
- 20 lat temu otrzymał tutaj tytuł honoris causa i togę, którą szanowaliśmy, jak perłę z Polski. Teraz ją oddałam, niech będzie symbolem naszego życia za Polskę - mówiła również Karolina Kaczorowska.

3 listopada Ryszard Kaczorowski spocznie w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Ciało z grobu Kaczorowskiego ekshumowano przed dwoma tygodniami - późniejsze badania wykazały, że zwłoki zostały zamienione ze zwłokami innej ofiary katastrofy smoleńskiej. Rodzina już wcześniej zgłaszała wątpliwości co do tożsamości osoby leżącej w grobie ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie - wskazywał na to między innymi fakt, że obrączka, którą zwrócono Karolinie Kaczorowskiej nie należała do jej męża (żona prezydenta Kaczorowskiego zwróciła obrączkę). Za błędną identyfikację ciała przeprosił już podsekretarz stanu w MSZ Jacek Najder.

TVN24, arb