"W trakcie rozmowy z Panem Tomaszem Wróblewskim, prowadzonej w obecności Rzecznika Prasowego Prokuratury Generalnej Mateusza Martyniuka podkreśliłem wyraźnie, że pochodzenie cząstek wysokoenergetycznych zabezpieczonych podczas badań wraku samolotu Tu-154 M może być przeróżne" - napisał w oficjalnym oświadczeniu Prokurator Generalny Andrzej Seremet.
Oświadczenie Prokuratora Generalnego zamieszczono na stronie PG.
W ten sposób Seremet odniósł się do oświadczeń byłego redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej" Tomasza Wróblewskiego. Wróblewski mówiąc o spotkaniu z dnia 29 października z Andrzejem Seremetem stwierdził, że „ani razu (Seremet) nie zasugerował, że te cząsteczki mogą wskazywać na inne pochodzenie, niż materiał wybuchowy”.
ja, pg.gov.pl
W ten sposób Seremet odniósł się do oświadczeń byłego redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej" Tomasza Wróblewskiego. Wróblewski mówiąc o spotkaniu z dnia 29 października z Andrzejem Seremetem stwierdził, że „ani razu (Seremet) nie zasugerował, że te cząsteczki mogą wskazywać na inne pochodzenie, niż materiał wybuchowy”.
ja, pg.gov.pl