- Staramy się nie epatować Polaków, polskiej opinii publicznej wielkimi ideologiami, hasłami, czy długimi przemówieniami - mówił na Radzie Krajowej PO premier Donald Tusk.
- Staramy się z ludźmi rozmawiać zwykłym językiem, bo naprawdę jesteśmy zwykłymi ludźmi, którzy podjęli się pewnej roboty - dodawał.
- Naszą naczelną ideą, bo nie ideologią, była i pozostaje normalność. Jestem przekonany, że właśnie pięć lat temu Polacy - oddając nam władzę wykonawczą poprzez wybory - opowiedzieli się właśnie za normalnością, mieli dość wzniosłych haseł, za którymi kryły się konflikty, nikczemność, czasami zwykła ludzka głupota - podkreślał przewodniczący PO.
- Polska polityka pełna była takich zjawisk i ponurych fenomenów, które powodowały, że miliony naszych rodaków tęskniły za normalnością - przypominał. - Tak jak w życiu, codziennym życiu, każda polska rodzina chce, by było normalnie, bezpiecznie, tego samego oczekuje tak naprawdę od polityki - przyznawał.
- Nie jesteśmy idealni, nie jesteśmy nieomylni. Polacy dali nam do zrozumienia, co im nie odpowiada w naszym rządzeniu, też popełniamy błędy, jak ktoś, kto coś robi - kończył z pokora Tusk.
mp, TVN 24
- Naszą naczelną ideą, bo nie ideologią, była i pozostaje normalność. Jestem przekonany, że właśnie pięć lat temu Polacy - oddając nam władzę wykonawczą poprzez wybory - opowiedzieli się właśnie za normalnością, mieli dość wzniosłych haseł, za którymi kryły się konflikty, nikczemność, czasami zwykła ludzka głupota - podkreślał przewodniczący PO.
- Polska polityka pełna była takich zjawisk i ponurych fenomenów, które powodowały, że miliony naszych rodaków tęskniły za normalnością - przypominał. - Tak jak w życiu, codziennym życiu, każda polska rodzina chce, by było normalnie, bezpiecznie, tego samego oczekuje tak naprawdę od polityki - przyznawał.
- Nie jesteśmy idealni, nie jesteśmy nieomylni. Polacy dali nam do zrozumienia, co im nie odpowiada w naszym rządzeniu, też popełniamy błędy, jak ktoś, kto coś robi - kończył z pokora Tusk.
mp, TVN 24