W Lipowym Polu (świętokrzyskie) ok. godz. 6 rano zapalił się skład pociągu relacji Skarżysko-Radom. Nikt nie ucierpiał.
Pożar wybuchł w trakcie jazdy. Pasażerowie zostali ewakuowani przez obsługę pociągu. W akcji gaśniczej uczestniczyło osiem jednostek państwowej i ochotniczej straży pożarnej - poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowisko Koordynacji Ratownictwa w Kielcach starszy kapitan Marcin Machowski.
"W wyniku pożaru przepaliła się sieć trakcyjna. W tej chwili pociągi poruszają się po jednym torze, co może powodować opóźnienia do 15 minut. Około godziny 12-13 zostanie przywrócony ruch na drugim torze - powiedział dyrektor Zakładu Świętokrzyskich Przewozów Regionalnych PKP w Kielcach, Waldemar Fabirkiewicz. - W wyniku pożaru spłonęło nadwozie jednej jednostki elektrycznej. Przyczyny pożaru zbada specjalna komisja. Możliwe, że skład zapalił się od urządzeń grzejnych".
les, pap