Jarosław Kaczyński stwierdził, że jeśli ten nie zrobi nic w kierunku poprawy leczenia dzieci, wtedy PiS zgłosi wniosek o wotum nieufności - podaje Onet.
Instytut Matki i Dziecka w Warszawie wstrzymał przyjmowanie pacjentów z powodu braku pieniędzy. Wcześniej z trudnościami finansowymi zmagało się Centrum Zdrowia Dziecka.
- To jest wielki wstyd, dzieci są nie leczone. To sytuacja, której żaden uczciwy człowiek, uczestnik życia publicznego, nie może tolerować, uznawać za normalną - stwierdził prezes PiS.
Jarosław Kaczyński postawił ministrowi zdrowia ultimatum. - Dajemy ministrowi Arłkukwoiczowi tydzień, żeby ta sytuacja się zmieniła. Nie jest tak, że nie można tego zrobić. W przeciwnym razie mamy jeden środek – wotum nieufności. Proszę bardzo, niech posłowie głosują za tym, że dzieci ciężko chore są odsyłane do domów - stwierdził szef Prawa i Sprawiedliwości.
ja, Onet
- To jest wielki wstyd, dzieci są nie leczone. To sytuacja, której żaden uczciwy człowiek, uczestnik życia publicznego, nie może tolerować, uznawać za normalną - stwierdził prezes PiS.
Jarosław Kaczyński postawił ministrowi zdrowia ultimatum. - Dajemy ministrowi Arłkukwoiczowi tydzień, żeby ta sytuacja się zmieniła. Nie jest tak, że nie można tego zrobić. W przeciwnym razie mamy jeden środek – wotum nieufności. Proszę bardzo, niech posłowie głosują za tym, że dzieci ciężko chore są odsyłane do domów - stwierdził szef Prawa i Sprawiedliwości.
ja, Onet