W Sejmie są trzy już projekty ustaw, które przewidują karanie za obrażanie innych. Najwęższy jest projekt PO, który ogranicza się jedynie do polityków. Zdaniem Wandy Nowickiej z RP, to nie wystarczy.
Wicemarszałkini Sejmu wskazuje w radiowej Jedynce, że projekt autorstwa jej partii chroni nie tyle polityków, co osoby, które nie są ujęte w kodeksie karnym. Do takich grup należą geje i lesbijki. - Do tej pory nie możemy doczekać się rozpatrzenia tego projektu - powiedziała.
Jej zdaniem, projekt PO próbuje sprowadzić ochronę przed "językiem nienawiści" tylko do polityków. - To zły kierunek - ostrzega. W jej ocenie, takie postępowanie doprowadzi do sytuacji, w której zamiast chronić osoby faktycznie dyskryminowane doprowadzimy do ograniczenia wolności słowa i zajmiemy sądy sprawami nierozstrzygalnymi: czy jest to już mowa nienawiści, czy nie jest - ocenia gość radiowej Jedynki.
eb, Pierwszy Program Polskiego Radia
Jej zdaniem, projekt PO próbuje sprowadzić ochronę przed "językiem nienawiści" tylko do polityków. - To zły kierunek - ostrzega. W jej ocenie, takie postępowanie doprowadzi do sytuacji, w której zamiast chronić osoby faktycznie dyskryminowane doprowadzimy do ograniczenia wolności słowa i zajmiemy sądy sprawami nierozstrzygalnymi: czy jest to już mowa nienawiści, czy nie jest - ocenia gość radiowej Jedynki.
eb, Pierwszy Program Polskiego Radia