- Podoba mi się to, że Prawo i Sprawiedliwość idzie trasą zaproponowaną przez prezydenta Komorowskiego, czyli Traktem Królewskim, pomnikami związanymi z 1918r - powiedział Tomasz Nałęcz w Radiu ZET o planowanej przez PiS demonstracji w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, która ma być Marszem Niepodległości w obronie demokracji.
- Doskwiera mi tylko, że mylicie daty. Tą trasą to 11 listopada. A 13 grudnia to trzeba być nie z Dmowskim i Piłsudskim, tylko z internowanymi, z rodzinami ofiar wprowadzenia stanu wojennego - dodał.
- Równie dobrze można by w Wigilię zorganizować taki marsz albo w pierwszy dzień Świąt. Wszyscy by się zdziwili, bo to data jednak nie ta - mówił Nałęcz.
eb, Radio ZET
- Równie dobrze można by w Wigilię zorganizować taki marsz albo w pierwszy dzień Świąt. Wszyscy by się zdziwili, bo to data jednak nie ta - mówił Nałęcz.
eb, Radio ZET