Zdaniem ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina "nie ma racjonalnego uzasadnienia, dla którego strona rosyjska miałaby nie wydać Polsce" wraku Tu-154.
Rosjanie tłumaczą od miesięcy, że nie mogą przekazać Polsce wraku Tu-154M ponieważ jest on dowodem w śledztwie prowadzonym przez rosyjską prokuraturę. Ostatnio powtórzył to szef rosyjskiej dyplomacji Sergiej Ławrow w rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim.
Gowin podkreśla jednak, że jego zdaniem nie ma przeszkód, by wrak nie wrócił do Polski. - Obstrukcja po stronie rosyjskiej prowadzi do dzielenia Polaków, być może takie są intencje. Podczas każdego kontaktu z moim odpowiednikiem poruszam temat wraku, ale minister bezradnie rozkłada ręce. Decyzja zapadnie na najwyższym szczeblu - tłumaczy szef resortu sprawiedliwości.
TVP Info, arb.
Gowin podkreśla jednak, że jego zdaniem nie ma przeszkód, by wrak nie wrócił do Polski. - Obstrukcja po stronie rosyjskiej prowadzi do dzielenia Polaków, być może takie są intencje. Podczas każdego kontaktu z moim odpowiednikiem poruszam temat wraku, ale minister bezradnie rozkłada ręce. Decyzja zapadnie na najwyższym szczeblu - tłumaczy szef resortu sprawiedliwości.
TVP Info, arb.