Obecne poparcie duchowieństwa dla integracji jest słabsze niż stwierdzone w podobnych badaniach ISP z 1998 r. Wówczas wynosiło 84 proc. Teraz jest porównywalne z poziomem poparcia wśród ogółu polskiego społeczeństwa - ocenia Jacek Kucharczyk z ISP.
"Wzrosły dość mocno obawy u księży związane z kwestiami obyczajowo-moralnymi, które są istotne dla nauczania Kościoła. Z przeprowadzonych badań widać, że obecnie księży nieco bardziej niepokoją takie kwestie jak: możliwość legalizacji aborcji, eutanazji oraz zwiększenie się swobody obyczajowej Polaków" - powiedział Kucharczyk. - W innych sferach przeważa poczucie, że integracja jest dla Polski korzystna.
Według duchowieństwa, członkostwo w Unii Europejskiej przyniesie przede wszystkim korzyści polityczne, m.in. wzrost stabilności międzynarodowej, umocnienie się systemu demokratycznego w Polsce, a także korzyści dla polskiej gospodarki.
Badania pokazują jednak, że księża - niezależnie od stosunku do integracji - gremialnie wezmą udział w nadchodzącym referendum oraz będą namawiać wiernych do masowego udziału w referendum. Nie będą natomiast mówić, jak mają głosować.
em, pap