- To byłaby skandaliczna wypowiedź, gdyby to była córka prezydenta, która nie uczestniczy i nie mówi, że wierzy w zamach - powiedziała wiceszefowa PO, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, komentując słowa posła PO Andrzeja Halickiego o odszkodowaniu dla Marty Kaczyńskiej.
"Skoro w Smoleńsku był zamach, to Marta Kaczyńska wyłudziła 3 mln złotych" - napisał na Twitterze Andrzej Halicki (PO). Odniósł się do odszkodowania, jakie po śmierci rodziców Lecha i Marii Kaczyńskich w katastrofie smoleńskiej miała otrzymać Marta Kaczyńska.
- To byłaby skandaliczna wypowiedź, gdyby to była córka prezydenta, która nie uczestniczy i nie mówi, że wierzy w zamach - powiedziała w Radiu Zet, pytana o sprawę, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Prezydent Warszawy stwierdziła, że Marta Kaczyńska, "nie ukrywajmy, po kilku latach od tragedii prowokuje".
Wypowiedź Halickiego Gronkiewicz-Waltz uznała za "niefortunną politycznie". Według wiceszefowej PO, słowa Halickiego można "z prawnego punktu widzenia" "jakoś uzasadniać".
zew, Radio Zet
- To byłaby skandaliczna wypowiedź, gdyby to była córka prezydenta, która nie uczestniczy i nie mówi, że wierzy w zamach - powiedziała w Radiu Zet, pytana o sprawę, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Prezydent Warszawy stwierdziła, że Marta Kaczyńska, "nie ukrywajmy, po kilku latach od tragedii prowokuje".
Wypowiedź Halickiego Gronkiewicz-Waltz uznała za "niefortunną politycznie". Według wiceszefowej PO, słowa Halickiego można "z prawnego punktu widzenia" "jakoś uzasadniać".
zew, Radio Zet