- Jarosław Kaczyński zaspokoił się władzą w PiS. Ma swój rząd na uchodźstwie, na Nowogrodzkiej - stwierdził na antenie Radia ZET europoseł SLD Wojciech Olejniczak.
W porannym programie Radia Zet dyskutowali: Jacek Protasiewicz (PO), Stanisław Żelichowski (PSL), Jacek Sasin (PiS), Andrzej Rozenek (Ruch Palikota), Wojciech Olejniczak (SLD), Zbigniew Ziobro (Solidarna Polska) i Tomasz Nałęcz (Kancelaria Prezydenta)
- Jarosław Kaczyński takiej Rzeczpospolitej nie akceptuje, a my nie akceptujemy takiego Jarosława Kaczyńskiego - dodał Olejniczak.
Odnosząc się do ostatniego przemówienia Jarosława Kaczyńskiego podczas marszu 13 grudnia poseł PSL Stanisław Żelichowski przekonywał, że prezes PiS swymi wypowiedziami pomaga koalicji. - Będę namawiał Tuska, żeby wybić medal "za zasługi dla koalicji PO-PSL". Powinien go dostać Jarosław Kaczyński - podkreślił.
- Jarosław Kaczyński na wiecach jest starszym panem, który ciągle mówi to samo i jest sfrustrowany, że po raz szósty stracił władzę. Prezes pod nic nie znaczącymi hasłami wyprowadza ludzi na ulicę, wypuszcza ze sfrustrowanych ludzi powietrze i wygłasza przemówienie, które jest o niczym - komentował demonstrację PiS Żelichowski.
W opinii Tomasza Nałęcza Kaczyński strzela sobie w stopę. - Jeśli mówi o rządzie Tuska, że to najgorszy rząd w dziejach III Rzeczpospolitej, to jest strasznie aroganckie wobec milionów Polaków, bo po raz pierwszy rząd zweryfikowali wyborcy. Rząd rządzi ponownie - zaznaczył.
ja, Radio ZET
- Jarosław Kaczyński takiej Rzeczpospolitej nie akceptuje, a my nie akceptujemy takiego Jarosława Kaczyńskiego - dodał Olejniczak.
Odnosząc się do ostatniego przemówienia Jarosława Kaczyńskiego podczas marszu 13 grudnia poseł PSL Stanisław Żelichowski przekonywał, że prezes PiS swymi wypowiedziami pomaga koalicji. - Będę namawiał Tuska, żeby wybić medal "za zasługi dla koalicji PO-PSL". Powinien go dostać Jarosław Kaczyński - podkreślił.
- Jarosław Kaczyński na wiecach jest starszym panem, który ciągle mówi to samo i jest sfrustrowany, że po raz szósty stracił władzę. Prezes pod nic nie znaczącymi hasłami wyprowadza ludzi na ulicę, wypuszcza ze sfrustrowanych ludzi powietrze i wygłasza przemówienie, które jest o niczym - komentował demonstrację PiS Żelichowski.
W opinii Tomasza Nałęcza Kaczyński strzela sobie w stopę. - Jeśli mówi o rządzie Tuska, że to najgorszy rząd w dziejach III Rzeczpospolitej, to jest strasznie aroganckie wobec milionów Polaków, bo po raz pierwszy rząd zweryfikowali wyborcy. Rząd rządzi ponownie - zaznaczył.
ja, Radio ZET