- Sędzia Igor Tuleya to przykład nowoczesnego patriotyzmu, kiedy się dobrze wykonuje pracę i ma się odwagę jej publicznie bronić. Po Macieju Stuhrze i jego roli w "Pokłosiu" to kolejny przykład osoby niezwiązanej z polityką, która miała odwagę odgrywać ważną rolę w polityce - mówił w Radiu Zet Janusz Palikot.
- Jestem dumny, że taki sędzia jest w Polsce - przekonywał Palikot komentując słowa sędziego, który stwierdził, iż metody stosowane przez CBA przypominają mu te stosowane przez służby w czasach stalinizmu i zapowiedział złożenie doniesienia na działania CBA w sprawie dr. G.
Palikot zgodził się ze sformułowanym przez sędziego porównaniem metod CBA do metod stalinowskich - jego zdaniem różnica między CBA a służbami stalinowskimi polega na tym, że CBA nie stosowało tortur. - Tym niemniej przesłuchiwanie w nocy, tworzenie atmosfery aresztu wydobywczego, straszenie, grożenie tym, że najbliżsi będą musieli opuścić szpital to są metody, które nie mają nic wspólnego z państwem demokratycznym - podkreślił lider Ruchu Palikota.
Radio Zet, arb
Palikot zgodził się ze sformułowanym przez sędziego porównaniem metod CBA do metod stalinowskich - jego zdaniem różnica między CBA a służbami stalinowskimi polega na tym, że CBA nie stosowało tortur. - Tym niemniej przesłuchiwanie w nocy, tworzenie atmosfery aresztu wydobywczego, straszenie, grożenie tym, że najbliżsi będą musieli opuścić szpital to są metody, które nie mają nic wspólnego z państwem demokratycznym - podkreślił lider Ruchu Palikota.
Radio Zet, arb
Ankieta:
Czy porównanie działań CBA do działań stalinowskich służb jest uprawnione?