"Troska Watykanu jest oczywiście pozorna, a funkcjonariusze KK (Kościół katolicki - red.) zrobią wiele, aby wywołać w Polsce wojnę domową i znowu zwiększyć swój stan majątkowy oraz wpływy polityczne. Kościół w Polsce czuje się bezkarny i chętnie dyktuje ludziom jak mają żyć i kogo nienawidzić" - napisał na blogu poseł Ruchu Palikota Armand Ryfiński.
"16 września 2012 roku, abp. Dydycz na Ogólnopolskiej Pielgrzymce Ludzi Pracy nawoływał do obalenia legalnie wybranych władz Polski mówiąc >Najwyższe władze Rzeczypospolitej są chore. Sejm powinien być rozwiązany<. Homilii tej wysłuchało 35 tys. sympatyków Solidarności. 5 stycznia 2013 roku na Jasnej Górze odbyła się kolejna pielgrzymka „tematyczna”, tym razem na wspólną modlitwę umówili się kibice" - stwierdził Ryfiński.
Ryfiński zaznaczył, że podczas wykładu profesora Wojciecha Pawlaka można było usłyszeć, że głównymi zagrożeniami dla Polski są Rosja i Niemcy, a Lech Kaczyński zginął ponieważ bronił niepodległości Gruzji.
"Pan Profesor miał oczywiście >niezbite< dowody, żeby tak twierdzić: >Wierzę w zamach i wybuchy. Przecież ten samolot był przez długi czas w Rosji i był czas, żeby go naszpikowano materiałami wybuchowymi< - napisał poseł Ruchu Palikota.
ja
Ryfiński zaznaczył, że podczas wykładu profesora Wojciecha Pawlaka można było usłyszeć, że głównymi zagrożeniami dla Polski są Rosja i Niemcy, a Lech Kaczyński zginął ponieważ bronił niepodległości Gruzji.
"Pan Profesor miał oczywiście >niezbite< dowody, żeby tak twierdzić: >Wierzę w zamach i wybuchy. Przecież ten samolot był przez długi czas w Rosji i był czas, żeby go naszpikowano materiałami wybuchowymi< - napisał poseł Ruchu Palikota.
ja