Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin przyznał w rozmowie z Radiem Zet, że "czuje się urażony słowami sędziego Igora Tulei", który porównał metody działań CBA do metod stosowanych przez służby stalinowskie. - Te słowa nie powinny były paść - przekonuje Gowin.
- Mój ojciec siedział w więzieniu stalinowskim i wiem dobrze, na czym te metody polegały. To sformułowanie obraża pamięć ofiar. Byłoby lepiej żeby sędziowie powstrzymywali się od takich komentarzy - mówi Gowin. Szef resortu sprawiedliwości dodaje jednak, że nie będzie interweniował, ponieważ środowisko sędziowskie same musi ocenić czy takie słowa powinny być dopuszczalne.
Sędzia Igor Tuleya porównał metody działania CBA do metod stalinowskich w kontekście sprawy dr. G.
arb, Radio Zet
Sędzia Igor Tuleya porównał metody działania CBA do metod stalinowskich w kontekście sprawy dr. G.
arb, Radio Zet