Prezydent dodał, że w nadesłanych do niego ekspertyzach eksperci w większości wyrażali zastrzeżenia wobec ustawy. Jak powiedział, nie podobał im się zwłaszcza brak zróżnicowanego dostępu do paliw oraz niedostateczne przygotowanie infrastruktury.
Prezydent dodał, że eksperci zarzucali ustawie również wady legislacyjne, ich wątpliwości budzi też dostosowanie ustawy do norm unijnych.
PSL zapowiada natomiast, że "podejmie wszystkie możliwe działania", by Sejm odrzucił weto prezydenta do ustawy o biopaliwach.
"Posłowie z Klubu Parlamentarnego PSL będą głosować za ponownym uchwaleniem ustawy o biopaliwach i oczekują, że parlamentarzyści pozostałych ugrupowań, którzy poparli tę ustawę w dotychczasowym postępowaniu legislacyjnym, zachowają się konsekwentnie i odpowiedzialnie" - podał PSL .
Wicepremier i minister rolnictwa Jarosław Kalinowski zarzucił nawet prezydentowi, że "stanął po stronie lobby paliwowego i importowego". Prezydent stanął po stronie tych, którzy przestraszyli polskich właścicieli samochodów, choć od 10 lat wszyscy posiadacze aut stosują paliwo z 4,5 proc. domieszką biokomponentów - mówił, nie zważając na uzasadnienie prezydenckiego weta.
Cały świat idzie w kierunku biopaliw i będzie szedł jeszcze szybciej. "Szkoda, że nie wykorzystamy naszej szansy i szkoda, że w argumentach, które ważył pan Prezydent, góry nie wzięły kwestie społeczne, 100 tys. miejsc pracy, tylko racje tych, którzy przestraszyli użytkowników samochodów" - powiedział.
O kontrowersjach wokół biopaliw czytaj w tygodniku "Wprost": Biobubel
sg, pap