Kempa: dlaczego Tusk nie wsparł policjantów w Sanoku?

Kempa: dlaczego Tusk nie wsparł policjantów w Sanoku?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Beata Kempa (fot. KRZYSZTOF BURSKI / Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
W związku z wydarzeniami w Sanoku, gdzie mężczyzna podejrzany o zabójstwo otworzył ogień z okien swojego mieszkania do policjantów - a gdy po kilkunastu godzinach policja siłą weszła do jego mieszkania znalazła ciała 32-latka i jego 17-letniej partnerki - Beata Kempa skierowała list otwarty do Donalda Tuska, w którym apeluje o zwołanie specjalnego posiedzenia Sejmu poświęconego bezpieczeństwu Polaków.
"Na skutek braku męskiej decyzji policji, bandyta jak wszystko na to wskazuje zamordował małoletnią dziewczynę po czym popełnił samobójstwo. Wcześniej użył broni w stosunku do policjantów" - pisze posłanka Solidarnej Polski w liście. Kempa uważa, że policjanci "być może obawiali się nagonki polityków, którzy od kilku dni napiętnują służby a nie przestępców".

"W tej sytuacji pytam pana premiera, dlaczego pan lub w pana imieniu odpowiedzialny za ten obszar minister nie dał policji zielonego światła, by użyła wszystkich niezbędnych działań, które skutecznie uratują życie. Dlaczego pan ich nie wsparł. Dlaczego teraz nie zwołał pan konferencji i nie wygłosił apelu? Dlaczego Pan milczy?" - pyta Kempa. "Szereg publicznych stwierdzeń, że to nie jest sprawa premiera - każą postawić pytanie, czy władza to również odpowiedzialność za bezpieczeństwo Polaków?" - podsumowuje Kempa.

Polskie Radio, arb