Libicki pyta, czy PiS będzie działał jak rosyjscy komuniści?

Libicki pyta, czy PiS będzie działał jak rosyjscy komuniści?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jan Filipi Libicki (fot.Damian Burzykowski/newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Senator PO, Jan Filip Libicki na swoim blogu zastanawia się czy ze zdjęć dokumentujących historię PiS wycięty zostanie Michał Kamiński.
Libicki przypomniał, że podczas zjazdu partii w 2009 roku w albumie o historii partii nie było zdjęć, które przedstawiałyby kogoś " kto wcześniej PiS tworzył, a wówczas w PiSie nie był. Nie było Marka Jurka. Nie było Kazimierza Marcinkiewicza. Ani Kazimierza Michała Ujazdowskiego – wówczas poza partią. I tak dalej i tak dalej".

"Może jestem nadwrażliwy. Może nie mam racji. Ale jak obejrzałem ten film, to pomyślałem sobie, że na Nowogrodzkiej musieli już nad tym pomyśleć. A może dopiero myślą? Myślą jak ze zdjęć o historii PiSu powycinać Miśka Kamińskiego" - napisał Libicki.

Podstawą dywagacji Libickiego było nagranie spotkania twórców filmu "Mgła" oraz jego bohaterami. "Otóż w jego [nagrania - red.] 27 minucie, gdy mowa jest o tym, jak Jacek Sasin opowiadał o pomyśle wawelskiego pochówku prezydenta, mamy do czynienia z pewną ciekawostką. Otóż gdy pojawia się informacja, że to Miś Kamiński wymyślił wawelski pochówek – co w filmie utrzymuję właśnie Sasin – Joanna Lichocka zaczyna osłabiać wydźwięk tej informacji. Mówi, że ten pomysł krążył już wcześniej. Że być może to nie Kamiński jest jego autorem" - relacjonował senator.

Wycinanie "niewygodnych" osób ze zdjęć praktykowali rosyjscy komuniści w czasach stalinizmu.

ml