Były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień przyznaje, że zgadza się z oceną działań CBA, której dokonał podczas ogłaszania uzasadnienia do wyroku ws. dra Mirosława G. sędzia Igor Tuleya. Twierdzi, że praktyki CBA jemu również przypominały metody stalinowskie.
- Nocne przesłuchania, nacisk na świadków, brak możliwości wypowiedzenia się swobodnie to są typowe metody stalinowskie. One nie polegały tylko na wyłamywaniu rąk, wyrywaniu paznokci
czy sadzaniu na nodze od krzesła, ale również na nacisku psychicznym
Jego zdaniem "niektórzy uważają, że czasy stalinowskie są czasem mitycznym, który nie może się naprawdę zdarzyć". - A to się właśnie dzieje. Oni nie wiedzą, że mówią prozą - stwierdza Stępień.
mp, Radio Zet
czy sadzaniu na nodze od krzesła, ale również na nacisku psychicznym
Jego zdaniem "niektórzy uważają, że czasy stalinowskie są czasem mitycznym, który nie może się naprawdę zdarzyć". - A to się właśnie dzieje. Oni nie wiedzą, że mówią prozą - stwierdza Stępień.
mp, Radio Zet