- "Metylowa" marihuana, sprzedawana w Polsce, jest skażona chemią - mówi w TVN 24 Kamil Sipowicz oceniając jakość marihuany, którą handlują polscy dilerzy.
Jego zdaniem "dilerzy, nad którymi nie ma żadnej kontroli, sprzedają świństwo". Twierdzi on, że "raz na tydzień można zapalić, ale codzienne palenie trawki może uzależnić". - Marihuana może działać jako wzmacniacz naszego psychicznego samopoczucia. Ale jeżeli jesteśmy w depresji, może tę depresję zwiększyć - przyznaje.
Zaznacza też, że "nawet 18-latkowie nie powinni palić ani papierosów, ani marihuany, ani też pić alkoholu". Pytany, dlaczego sam palił "trawkę" odpowiada, że "dobrze się po niej czuł". - Pomagała mi w kłopotach ze snem, a nawet pomagała mi się uczyć - kończy Sipowicz.
mp, TVN 24
Zaznacza też, że "nawet 18-latkowie nie powinni palić ani papierosów, ani marihuany, ani też pić alkoholu". Pytany, dlaczego sam palił "trawkę" odpowiada, że "dobrze się po niej czuł". - Pomagała mi w kłopotach ze snem, a nawet pomagała mi się uczyć - kończy Sipowicz.
mp, TVN 24