Janusz Korwin-Mikke na jednym ze spotkań przyznał, że podpisał lojalkę - twierdzi niezalezna.pl.
Jak informuje niezalezna.pl w podpisanym przez siebie dokumencie Janusz Korwin-Mikke miał się zobowiązać, że nie będzie obalał ustroju PRL.
Do przyznania się do tego czynu przez Korwin-Mikkego miało dojść według portalu niezalezna.pl w trakcie konferencji, która miała mieć miejsce 21 stycznia.
Wtedy to, na pytanie czy podpisał lojalkę, cytowany przez niezalezna.pl Korwin-Mikke miał powiedzieć, że "zobowiązał się, że nie będzie obalał siłą ustroju PRL". - Gdybym miał chociaż ze cztery czołgi, to bym oczywiście tego nie podpisał, ale ponieważ nie miałem, to podpisałem" - miał mówić polityk według portalu niezalezna.pl.
mp, niezalezna.pl
Do przyznania się do tego czynu przez Korwin-Mikkego miało dojść według portalu niezalezna.pl w trakcie konferencji, która miała mieć miejsce 21 stycznia.
Wtedy to, na pytanie czy podpisał lojalkę, cytowany przez niezalezna.pl Korwin-Mikke miał powiedzieć, że "zobowiązał się, że nie będzie obalał siłą ustroju PRL". - Gdybym miał chociaż ze cztery czołgi, to bym oczywiście tego nie podpisał, ale ponieważ nie miałem, to podpisałem" - miał mówić polityk według portalu niezalezna.pl.
mp, niezalezna.pl