Szef klubu parlamentarnego PO, Rafał Grupiński na antenie radiowej Jedynki mówił o debacie, która odbędzie się dziś w Sejmie i dotyczyć będzie trzech projektów ustaw o związkach partnerskich.
Projekty, którymi zajmie się Sejm są autorstwa PO, SLD i Ruchu Palikota. Zdaniem Grupińskiego "znajdzie się w ławach PiS czy Solidarnej Polski poseł, który będzie to atakował, ale myślę, że rzetelna dyskusja będzie miała miejsce".
Grupiński zaznaczył, że w projekcie przygotowanym przez jego partię nie ma wzmianki o możliwości adopcji dzieci przez osoby tej samej płci. - Z tego co wiem, nie ma też w pozostałych, chociaż są głosy jak pani Senyszyn, że takie prawo powinno być - przypomniał Grupiński.
Szef klubu PO zdementował informacje "Gazety Wyborczej" jakoby projekt PO miał być poddany pod głosowanie jako ostatni, aby zmusić SLD i Ruch Palikota do poparcia go, w wypadku gdyby ich projekty upadły. Zdaniem Grupińskiego to "spekulacje", a o porządku obrad decyduje prezydium sejmu. - To jest ślad dyskusji, że łatwiej byłoby przejść projektowi najmniej liberalnemu - ocenił Grupiński.
Polskie Radio Program Pierwszy, ml
Grupiński zaznaczył, że w projekcie przygotowanym przez jego partię nie ma wzmianki o możliwości adopcji dzieci przez osoby tej samej płci. - Z tego co wiem, nie ma też w pozostałych, chociaż są głosy jak pani Senyszyn, że takie prawo powinno być - przypomniał Grupiński.
Szef klubu PO zdementował informacje "Gazety Wyborczej" jakoby projekt PO miał być poddany pod głosowanie jako ostatni, aby zmusić SLD i Ruch Palikota do poparcia go, w wypadku gdyby ich projekty upadły. Zdaniem Grupińskiego to "spekulacje", a o porządku obrad decyduje prezydium sejmu. - To jest ślad dyskusji, że łatwiej byłoby przejść projektowi najmniej liberalnemu - ocenił Grupiński.
Polskie Radio Program Pierwszy, ml