W pierwszej połowie grudnia 2002 roku prezes Agory Wanda Rapaczyńska oraz wiceprezes Piotr Niemczycki sprzedali łącznie około 21 tys. akcji Agory. W obu przypadkach za jedną akcję Agory nieznani nabywcy płacili ponad 53 zł.
W styczniu prezes Rapaczyńska poinformowała, że w 2002 roku zysk operacyjny Agory był o 35 proc. gorszy niż w 2001, kiedy wyniósł 118,9 mln zł. Po ujawnieniu tych informacji kurs akcji Agory podczas kolejnych sesji systematycznie tracił na wartości, zbliżając się w do 40 zł.
Jak poinformował Stępniewski, postępowanie Komisji jest prowadzone pod kątem, czy informacja o gorszych wynikach Agory miała wpływ na zmianę notowań spółki, jak w tym czasie zachowywał się cały rynek i komu sprzedawane były akcje Agory.
"Zakończenia analiz można spodziewać się po opublikowaniu pełnych danych finansowych spółki za 2002" - powiedział.
Jeśli okoliczności tych transakcji będą odbiegały od pewnych standardów przyjętych na rynku, Komisja rozważy podjęcie dalszych działań, z zawiadomieniem prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa włącznie, ale na obecnym etapie jest jeszcze stanowczo za wcześnie na jakiekolwiek wnioski w tej sprawie, podkreślił rzecznik KPWiG.
Agora w przesłanym w środę oświadczeniu zapewniła, że wszystkie transakcje akcjami Agory dokonywane przez jej zarząd są zgodne z regulacjami prawa.
em, pap