Rektor broni Pawłowicz: pismo Rozenka podrę i wyrzucę

Rektor broni Pawłowicz: pismo Rozenka podrę i wyrzucę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Krystyna Pawłowicz (fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / Newspix.pl ) Źródło: Newspix.pl
Rektor Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Ostrołęce w rozmowie z Onetem stwierdził, że jeśli wpłynie do niego pismo posła Andrzeja Rozenka, to podrze je i wyrzuci do kosza. Rozenek w piśmie zaapelował o usunięcie posłanki PiS Krystyny Pawłowicz z grona wykładowców uczelni.
W ocenie rektora "mieszanie polityki z pracą wykładowcy - i to pracą niedającą najmniejszych powodów do krytyki - jest niewłaściwe".  Rektor powiedział, że jest w pełni zadowolony z pracy Pawłowicz w jego szkole.

Poseł Ruchu Palikota Andrzej Rozenek zaapelował 28 stycznia do rektora Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Ostrołęce o usunięcie posłanki Krystyny Pawłowicz z grona wykładowców uczelni. Jak powód podał propagowanie homofobii przez posłankę, szowinizm i dyskryminowanie mniejszości.

"W wykazie wykładowców Państwa uczelni na wydziale Publiczne Prawo Gospodarcze znajduje się nazwisko pani dr hab. Krystyny Pawłowicz - posłanki na Sejm RP. Jestem zaniepokojony, że ktoś kto nazywa z mównicy sejmowej związki partnerskie jako: jałowe, ekshibicjonistyczne, naruszające poczucie estetyki, służące zaspokajaniu popędu seksualnego, a do posła zwraca się "sp...j", uczy młode pokolenie Polaków" - napisał Rozenek.

W ocenie posła Ruchu Palikota jest niedopuszczalne, by "osoba, która publicznie porównuje transseksualną posłankę Annę Grodzką do małpy, czy do konia, była dla młodzieży autorytetem". "Krystyna Pawłowicz to karykatura autorytetu i istotny powód do zażenowania dla środowiska akademickiego" - przekonywał Rozenek.

ja, Onet
Ankieta: Czy PiS powinien ukarać Krystynę Pawłowicz za wypowiedź o Annie Grodzkiej?