- W liście Davida Camerona jest zapewnienie tego, o co zabiegaliśmy od dawna, żeby biedne kraje nie były karane oszczędnościami oraz, że jeśli będziemy ciąć na spójności, to żeby ciąć po bogatych krajach. To jest na piśmie i to ma dużą wartość - przekonywał na antenie Radia Zet Adam Hofman.
"Nie uważam, że przesuwane pieniędzy z jednego bogatego kraju do innego poprzez budżet UE leży w interesie Europy" - napisał premier Wielkiej Brytanii David Cameron w odpowiedzi na list, który pod koniec października 2012 wysłał do niego prezes PiS, Jarosław Kaczyński. Pismo brytyjskiego premiera, o którym mówił Hofman, datowane jest na 26 listopada 2012 r.
„Pomimo że chcieliśmy otrzymać dodatkowe środki w stosunku do oryginalnej propozycji Komisji Europejskiej, nie uważamy, że przesuwanie pieniędzy z jednego bogatego kraju do innego poprzez budżet UE leży w interesie Europy. Fundusze Strukturalne i Spójności powinny się skupiać na najuboższych regionach biedniejszych państw członkowskich, włączając w to Polskę, tak by pobudzać wzrost gospodarczy, co jest tak w Waszym, jak i naszym interesie” – napisał David Cameron.
Rzecznik PiS przekonywał, że - w sprawie środków dla polski w unijnym budżecie na lata 2014-2020 - PIS "zrobił dla Polski wszystko co mógł" jako opozycja. Dodał, że "trzyma kciuki za Donalda Tuska". - Szczęście jest mu niezmiernie potrzebne, dlatego że od ostatniego szczytu pan premier Tusk był tylko we Francji. Tych wizyt zagranicznych było bardzo mało, więc niestety zostało nam liczyć na szczęście - zauważył z przekąsem Hofman.
TVP Info, arb, ja, Radio Zet
„Pomimo że chcieliśmy otrzymać dodatkowe środki w stosunku do oryginalnej propozycji Komisji Europejskiej, nie uważamy, że przesuwanie pieniędzy z jednego bogatego kraju do innego poprzez budżet UE leży w interesie Europy. Fundusze Strukturalne i Spójności powinny się skupiać na najuboższych regionach biedniejszych państw członkowskich, włączając w to Polskę, tak by pobudzać wzrost gospodarczy, co jest tak w Waszym, jak i naszym interesie” – napisał David Cameron.
Rzecznik PiS przekonywał, że - w sprawie środków dla polski w unijnym budżecie na lata 2014-2020 - PIS "zrobił dla Polski wszystko co mógł" jako opozycja. Dodał, że "trzyma kciuki za Donalda Tuska". - Szczęście jest mu niezmiernie potrzebne, dlatego że od ostatniego szczytu pan premier Tusk był tylko we Francji. Tych wizyt zagranicznych było bardzo mało, więc niestety zostało nam liczyć na szczęście - zauważył z przekąsem Hofman.
TVP Info, arb, ja, Radio Zet