Adam Hofman, pytany na antenie Radia Zet o ocenę homoseksualizmu stwierdził, że "nie jest księdzem ani teologiem" i "nie będzie oceniał co jest, a co nie jest grzechem".
- Mam znajomych, którzy są homoseksualistami, i nie mówię do nich „ty grzeszniku”. To jest ich wybór, ale nie uważam, że państwo powinno wspierać tych zachowań przez zrównanie ich z małżeństwami - przekonywał Hofman. Dodał, że wprawdzie związki partnerskie, nie są małżeństwami to jednak "jak się zrobi pierwszy krok, to drugim jest uznanie tego za równoprawne z małżeństwem, a trzecim adopcja dzieci". - Nie chcę iść tą drogą, bo ona na końcu ma coś, z czym ja się kardynalnie nie zgadzam - podsumował Hofman.
- Nie widzę powodu, żeby mówić trzy tygodnie o związkach partnerskich. Czy Polska musi się tym zajmować? Bezrobocie, gospodarka. Gospodarka, bezrobocie. Powtarzajmy to jak mantrę, to jest dziś zadanie dla polityków - stwierdził również Adam Hofman.
arb, Radio Zet
- Nie widzę powodu, żeby mówić trzy tygodnie o związkach partnerskich. Czy Polska musi się tym zajmować? Bezrobocie, gospodarka. Gospodarka, bezrobocie. Powtarzajmy to jak mantrę, to jest dziś zadanie dla polityków - stwierdził również Adam Hofman.
arb, Radio Zet