Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości w wywiadzie udzielonym "Super Expressowi” powiedział że „zajmowanie się związkami partnerskimi, marihuaną i podobnymi rzeczami” to strata czasu. Dodał, że to "pozorne problemy”.
- Nie mam dobrej odpowiedzi, dlaczego Platforma w to idzie. Wiem, że zajmowanie się związkami partnerskimi, marihuaną i podobnymi rzeczami to strata czasu. To pozorne problemy. W kryzysie powinniśmy zajmować się zwalczaniem bezrobocia, pobudzaniem gospodarki, poprawą działania służby zdrowia i sądów – stwierdził Gowin.
- Głosowanie nad związkami pokazało jednak, że jest wielu, którzy nie akceptują dryfu PO w lewo – dodał minister sprawiedliwości.
Gowin pytany o wyniki sondażu wskazującego, że PO traci poparcie powiedział, że "niestety, sami na to zapracowaliśmy, odpłynął elektorat centrowy zniechęcony zajmowaniem się tematami pozornymi, o których wspomniałem. Odpłynął też prawicowy rozczarowany zbyt dużą grupą posłów PO głosujących za instytucjonalizacją związków homoseksualnych. Musimy wyciągnąć szybo wnioski. Odłożyć na bok jałowe spory światopoglądowe i skupić się na tworzeniu miejsc pracy, poprawie warunków dla małych i średnich przedsiębiorstw”.
- Premier jest jedynym człowiekiem, co też bardzo niepokojące, który jest w stanie scalić tak różnorodną partię – zaznaczył Gowin. Dodał, że "PO przesunęła się do centrum”, a on sam ”poglądów zmieniać nie zamierza”.
Stefczyk.info, ml
- Głosowanie nad związkami pokazało jednak, że jest wielu, którzy nie akceptują dryfu PO w lewo – dodał minister sprawiedliwości.
Gowin pytany o wyniki sondażu wskazującego, że PO traci poparcie powiedział, że "niestety, sami na to zapracowaliśmy, odpłynął elektorat centrowy zniechęcony zajmowaniem się tematami pozornymi, o których wspomniałem. Odpłynął też prawicowy rozczarowany zbyt dużą grupą posłów PO głosujących za instytucjonalizacją związków homoseksualnych. Musimy wyciągnąć szybo wnioski. Odłożyć na bok jałowe spory światopoglądowe i skupić się na tworzeniu miejsc pracy, poprawie warunków dla małych i średnich przedsiębiorstw”.
- Premier jest jedynym człowiekiem, co też bardzo niepokojące, który jest w stanie scalić tak różnorodną partię – zaznaczył Gowin. Dodał, że "PO przesunęła się do centrum”, a on sam ”poglądów zmieniać nie zamierza”.
Stefczyk.info, ml