- Niezależnie od tego, jaka choroba toczy Ruch Palikota od wewnątrz, to te słowa były wstrętne - mówi w Radiu Zet Jacek Protasiewicz o słowach Janusza Palikota wobec Wandy Nowickiej.
Europoseł PO przyznaje, że "czasami się używa metafory, że ktoś został politycznie zgwałcony". - Ale nie mężczyzna w stosunku do kobiety, sugerując jeszcze jakieś podświadome oczekiwanie, że ona chce zostać zgwałcona - wyjaśnia.
- To było obrzydliwe. W Europie to jest dyskwalifikujące, być może na całe życie - podkreśla Protasiewicz.
mp, Radio Zet
- To było obrzydliwe. W Europie to jest dyskwalifikujące, być może na całe życie - podkreśla Protasiewicz.
mp, Radio Zet