- Ona została wykorzystana przez Ewę Kopacz, Donalda Tuska i Leszka Millera. To jest ofiara - mówił o Wandzie Nowickiej Janusz Palikot tuż po głosowaniu klubu Ruchu Palikota.
24 stycznia klub Ruchu Palikota wycofał poparcie dla Wandy Nowickiej jako wicemarszałka Sejmu. To pokłosie nagród, jakie marszałek Sejmu Ewa Kopacz przyznała wicemarszałkom. Łączna kwota bonusów finansowych dla prezydium Sejmu wyniosła 245 tys., z czego Kopacz otrzymała 45 tys., a wicemarszałkowie (Cezary Grabarczyk, Marek Kuchciński, Wanda Nowicka, Eugeniusz Grzeszczak i Jerzy Wenderlich) po 40 tys. złotych.
8 lutego w Sejmie odbyło się głosowanie nad odwołaniem Wandy Nowickiej ze stanowiska wicemarszałek Sejmu. Większość poparła wicemarszałek Nowicką. Ruch Palikota chciał, by Wandę Nowicką zastąpiła posłanka Anna Grodzka. Nowicka została 13 lutego usunięta z klubu Ruchu Palikota.
- Wanda Nowicka wzięła pieniądze, złożyła deklarację i weszła w rolę ofiary. To jest mechanizm freudowski, który zastosował Donald Tusk z Leszkiem Millerem. To oni ją zgwałcili politycznie. To oni ją doprowadzili do sytuacji, z której będzie musiała się tłumaczyć do końca życia. Co ja mogę jej okazać? Tylko współczucie - mówił Palikot.
ja, Onet
8 lutego w Sejmie odbyło się głosowanie nad odwołaniem Wandy Nowickiej ze stanowiska wicemarszałek Sejmu. Większość poparła wicemarszałek Nowicką. Ruch Palikota chciał, by Wandę Nowicką zastąpiła posłanka Anna Grodzka. Nowicka została 13 lutego usunięta z klubu Ruchu Palikota.
- Wanda Nowicka wzięła pieniądze, złożyła deklarację i weszła w rolę ofiary. To jest mechanizm freudowski, który zastosował Donald Tusk z Leszkiem Millerem. To oni ją zgwałcili politycznie. To oni ją doprowadzili do sytuacji, z której będzie musiała się tłumaczyć do końca życia. Co ja mogę jej okazać? Tylko współczucie - mówił Palikot.
ja, Onet