- Profesor Piotr Gliński dał się wciągnąć w gry polityczne i trochę go to ośmiesza. Jak jest kandydatem na premiera to niech przedstawi jakiś program - mówił na antenie radiowej Trójki były polityk Unii Wolności Henryk Wujec.
- Glińskiego lubię i nie dlatego, że był kiedyś w Unii Wolności. Był bardzo krytycznym profesorem, oceniającym stan społeczeństwa obywatelskiego w Polsce. Stworzył krąg współpracowników, którzy to analizowali. Wydawało się, że tym się właśnie zajmie i zaproponuje jakieś programy. Tego nie ma - zaznaczył Wujec.
"Projekt Gliński" krytykował także Wojciech Olejniczak , europoseł SLD.
- Cieszę się, że Gliński odkrył swoje karty. Powołanie prof. Rybińskiego jako eksperta na zapleczu PiS, oznacza politykę ekonomiczną bardzo liberalną. To mniej więcej poglądy Janusza Korwin-Mikkego. Czyli zero państwa, zero instytucji, zero racjonalności. Rozdać wszystkim po 1 tys. złotych - ocenił Olejniczak.
ja, Polskie Radio Program Trzeci, Gazeta.pl
"Projekt Gliński" krytykował także Wojciech Olejniczak , europoseł SLD.
- Cieszę się, że Gliński odkrył swoje karty. Powołanie prof. Rybińskiego jako eksperta na zapleczu PiS, oznacza politykę ekonomiczną bardzo liberalną. To mniej więcej poglądy Janusza Korwin-Mikkego. Czyli zero państwa, zero instytucji, zero racjonalności. Rozdać wszystkim po 1 tys. złotych - ocenił Olejniczak.
ja, Polskie Radio Program Trzeci, Gazeta.pl