- Prezydent nie miesza się do spraw partyjnych, ale sercem jest za Jarosławem Gowinem - oświadczył Tomasz Nałęcz w RMF FM.
- Za to, co robi na rzecz powstania muzeum ofiar komunizmu - dodał. - Prezydent nie miesza się do wewnętrznych sporów żadnej partii - powiedział Nałęcz w RMF FM, pytany o zdanie Bronisława Komorowskiego na temat sporu w PO.
- Prezydent rzeczywiście jest sercem po stronie ministra Gowina, ale nie za ten spór, nie za tą sprawę - za to, co minister Gowin robi dla powstania muzeum ofiar komunizmu i terroru komunistycznego, bo było kilkunastu ministrów sprawiedliwości, z których żaden nie potrafił zamienić piwnic w ministerstwie sprawiedliwości, czyli w dawnym gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, w muzeum, a minister Gowin jest praktycznie bliski osiągnięcia tego celu - powiedział prezydencki doradca.
Nałęcz zaznaczył, że Komorowskiemu zależy, aby w PO doszło do porozumienia. - Prezydent zawsze trzyma kciuki za tych, którzy potrafią się dogadać, a nie tych, którzy potrafią się tylko pobić - dodał.
eb, rmf fm
- Prezydent rzeczywiście jest sercem po stronie ministra Gowina, ale nie za ten spór, nie za tą sprawę - za to, co minister Gowin robi dla powstania muzeum ofiar komunizmu i terroru komunistycznego, bo było kilkunastu ministrów sprawiedliwości, z których żaden nie potrafił zamienić piwnic w ministerstwie sprawiedliwości, czyli w dawnym gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, w muzeum, a minister Gowin jest praktycznie bliski osiągnięcia tego celu - powiedział prezydencki doradca.
Nałęcz zaznaczył, że Komorowskiemu zależy, aby w PO doszło do porozumienia. - Prezydent zawsze trzyma kciuki za tych, którzy potrafią się dogadać, a nie tych, którzy potrafią się tylko pobić - dodał.
eb, rmf fm