Policjant, który wstawiał się za "Staruchem" w PZPN-ie, wrócił na stanowisko naczelnika Wydziału do spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Stołecznej - podaje RMF FM.
Podinspektor Radosław Ścibiorek stracił funkcję dwa lata temu po tym, jak poprosił PZPN, by sprzedał "Staruchowi" bilet na finał Pucharu Polski w Bydgoszczy, mimo że ten miał zakaz stadionowy.
Podczas meczu Pucharu Polski między Legią a Lechem Poznań na stadionie Zawiszy w Bydgoszczy kibice zdemolowali stadion. Zatrzymano wtedy kilkudziesięciu chuliganów, w tym Piotr S. ps. "Staruch".
Jak powiedział rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Sokołowski kara nie może trwać wiecznie. - Odpokutował swój czyn, a policja chce dalej korzystać z jego doświadczenia - dodał.
ja, RMF FM
Podczas meczu Pucharu Polski między Legią a Lechem Poznań na stadionie Zawiszy w Bydgoszczy kibice zdemolowali stadion. Zatrzymano wtedy kilkudziesięciu chuliganów, w tym Piotr S. ps. "Staruch".
Jak powiedział rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Sokołowski kara nie może trwać wiecznie. - Odpokutował swój czyn, a policja chce dalej korzystać z jego doświadczenia - dodał.
ja, RMF FM