Donald Tusk przed sejmową debatą na temat konstruktywnego wotum nieufności dla jego rządu zgłoszonego przez PiS zapowiedział, że "będzie chciał wyjaśnić na czym polega to przedsięwzięcie, którego podjął się Jarosław Kaczyński" (chodzi o zgłoszenie kandydatury prof. Piotra Glińskiego na szefa tzw. rządu technicznego - mimo iż PiS nie dysponuje większością dającą nadzieję na uchwalenie konstruktywnego wotum nieufności dla rządu).
Tusk zapewnił, że nie obawia się, że jego rząd mógłby upaść. - Czuję bardziej smutek i brak nadziei w związku z naszymi himalaistami, bardzo to przeżywam (chodzi o zaginięcie dwóch polskich zdobywców Broad Peak). W tym budynku (w Sejmie) nic złego się nie może stać - stwierdził.
Premier pytany o to czy nie obawia się rywalizacji z Jarosławem Gowinem i Grzegorzem Schetyną, którzy rozważają start w wyborach na przewodniczącego PO zapewnił, że "przyjaciół się nie obawia".
TVN24, arb
Premier pytany o to czy nie obawia się rywalizacji z Jarosławem Gowinem i Grzegorzem Schetyną, którzy rozważają start w wyborach na przewodniczącego PO zapewnił, że "przyjaciół się nie obawia".
TVN24, arb