- Zastanawiające jest dlaczego informacja o pogróżkach wobec premiera trafiła do mediów przed namierzeniem ich autora – powiedział w rozmowie z „Faktem” były szef GROM gen. Roman Polko.
Gen. Roman Polko podkreślił, że ma nadzieje, że polskie służby są w stanie „namierzyć, znaleźć i ukarać” osobę, która w listach grozi śmiercią premierowi polskiego rządu. Stwierdził jednak, że ujawnienie informacji o listach jest zastanawiające. – Takich informacji nie ujawnia się, jeśli zagrożenie nie jest w pełni ocenione, a sprawca nie jest schwytany – tłumaczy gen. Polko. – To mało profesjonalne działanie, jeśli informacje takie wyciekają do mediów – zaznaczył.
Sprawę listów z pogróżkami, które otrzymał premier, bada policja i ABW. Według RMF FM, Tuskowi groził ktoś ze środowiska pseudokibiców. Autor listów pisał, że planuje zamach na premiera za uwięzienie lidera kibiców warszawskiej Legii Piotra S.
eb, Fakt
Sprawę listów z pogróżkami, które otrzymał premier, bada policja i ABW. Według RMF FM, Tuskowi groził ktoś ze środowiska pseudokibiców. Autor listów pisał, że planuje zamach na premiera za uwięzienie lidera kibiców warszawskiej Legii Piotra S.
eb, Fakt