- Wczorajsza polityczna gra prezesa Kaczyńskiego nie jest grą o to, żeby ludziom żyło się lepiej, tylko grą o to, żeby wrócić do władzy. Nie mam co do tego wątpliwości - stwierdził na antenie TOK FM premier Donald Tusk.
- Jak zobaczyłem go z tabletem to zrozumiałem, że ta moja obawa to sedno problemu. Bo Jarosław Kaczyński pokazał się wczoraj w nienaturalnej dla siebie roli. To w ogóle jest nienaturalna rola dla każdego człowieka - to przedstawienie, jakie zafundował Sejmowi i Polakom - mówił premier odnosząc się do wystąpienia prezesa PiS podczas którego odtworzył na tablecie słowa prof. Piotra Glińskiego.
W ocenie Tuska zakończył się pewien etap. - Jarosław Kaczyński przy wszystkich swoich wadach trzymał fason, który mi odpowiada, tzn. że politycy nie biegają z gadżetami przynajmniej po sali sejmowej. W tym sensie dołączył do mistrzów gatunku - podkreślił premier. Wśród nich Tusk wymienił m.in. Janusza Palikota.
ja, TOK FM
W ocenie Tuska zakończył się pewien etap. - Jarosław Kaczyński przy wszystkich swoich wadach trzymał fason, który mi odpowiada, tzn. że politycy nie biegają z gadżetami przynajmniej po sali sejmowej. W tym sensie dołączył do mistrzów gatunku - podkreślił premier. Wśród nich Tusk wymienił m.in. Janusza Palikota.
ja, TOK FM