Lider "Solidarności" Piotr Duda stwierdził na antenie RMF FM, że "po ludzku szkoda mu (Lecha Wałęsy). Były przywódca "Solidarności" padł w ostatnim czasie ofiarą ostrej krytyki za wypowiedź, że "homoseksualiści powinni siedzieć w Sejmie w ostatnich rzędach", albo nawet za murem. Wcześniej Wałęsę poróżniły z "Solidarnością" m.in. słowa byłego prezydenta o pałowaniu działaczy "S", którzy blokowali Sejm w czasie prac w parlamencie nad podniesieniem wieku emerytalnego (Wałęsa stwierdził, że na miejscu komendanta głównego policji wydałby polecenie pałowania związkowców).
- Jestem zatroskany tym, co dzieje się z prezydentem Wałęsą. Tym, że został sam, że nie zaprasza się go na uroczystości - mówił w RMF FM Piotr Duda. - Wałęsy już nie zmienimy. Przykro mi, że nie możemy już współpracować - dodał.
arb, RMF FM
arb, RMF FM