Przed komisją spraw zagranicznych trwa przesłuchanie kandydata na ambasadora Polski w Madrycie, byłego szefa KRPM Tomasza Arabskiego. Przed drzwiami komisji doszło do przepychanek między strażą marszałkowską a osobami trzymającymi wymierzony w Arabskiego transparent.
Na transparencie można było przeczytać hasło "Czy w Madrycie, czy w Londynie kara ciebie nie ominie" sugerujące wyciągnięcie wobec Arabskiego konsekwencji za organizację lotu prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Smoleńska 10 kwietnia 2010 roku. Straż marszałkowska, po kilkuminutowych przepychankach z osobami trzymającymi transparent, wyprowadziła je z Sejmu.
arb, Gazeta.pl
arb, Gazeta.pl