Zdaniem Pawła Piskorskiego, gdyby tworzona przez Aleksandra Kwaśniewskiego i Janusza Palikota lista Europa Plus nie skończyłaby żywota po wyborach do Parlamentu Europejskiego i przekształciłaby się w formację polityczną, która "skleiłaby" całą lewicę, wówczas ugrupowanie takie mogłoby rządzić Polską.
Na antenie TVN24 Piskorski przekonywał, że z jego rozmów z Kwaśniewskim wynikało, że Europa Plus "nie jest inicjatywą tylko na wybory europejskie". Dlatego też lider Stronnictwa Demokratycznego rozważałby dołączenie do tego ugrupowania, gdyby... znał jego program, którego mu na razie brakuje. Zdaniem Piskorskiego brak programu to błąd, bo - chociaż "istotną rzeczą dla wyborcy jest szyld i nazwisko", to jednak "prócz nich trzeba szybko pokazać, o co chodzi".
- Gdyby wszyscy na lewicy się skleili, to mogliby się stać pierwszą siłą polityczną w Polsce - przekonuje jednocześnie Piskorski, który twierdzi, że błędem Leszka Millera i jego SLD jest dystansowanie się od nowej formacji.
arb, TVN24
- Gdyby wszyscy na lewicy się skleili, to mogliby się stać pierwszą siłą polityczną w Polsce - przekonuje jednocześnie Piskorski, który twierdzi, że błędem Leszka Millera i jego SLD jest dystansowanie się od nowej formacji.
arb, TVN24