- Premier kategorycznie opowiada się za reformą sądów - przekonywał na antenie TOK FM minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.
W styczniu 2013 roku minister Gowin rozporządzeniem zniósł 79 najmniejszych sądów rejonowych. Stały się one wydziałami zamiejscowymi większych jednostek.
Grupa posłów (głównie z PSL) i Krajowa Rada Sądownictwa złożyli skargi na przepis Prawa o ustroju sądów powszechnych, który był podstawą ministerialnego rozporządzenia.
W ocenie Gowina to głównie silnemu środowisku sędziowskiemu i lokalnym układom przeszkadza reforma sądownictwa. - Opór ze strony części silnego środowiska sędziowskiego, po drugie obawa części samorządowców, że przyszłość powiatów stanie pod znakiem zapytania, a po trzecie są zbyt ścisłe związki między przedstawicielami lokalnego wymiaru sprawiedliwości a lokalnym establishmentem - przekonywał Gowin.
- Premier kategorycznie opowiada się za tą reformą - dodał Gowin. - Jeśli sprawy w sądzie nie mają się ciągnąć przez lata, trzeba gruntownych reform, to jest jedna z nich - stwierdził minister sprawiedliwości.
- To jest trochę prywatna wojna niektórych liderów PSL - ocenił Gowin.
ja, TOK FM
Grupa posłów (głównie z PSL) i Krajowa Rada Sądownictwa złożyli skargi na przepis Prawa o ustroju sądów powszechnych, który był podstawą ministerialnego rozporządzenia.
W ocenie Gowina to głównie silnemu środowisku sędziowskiemu i lokalnym układom przeszkadza reforma sądownictwa. - Opór ze strony części silnego środowiska sędziowskiego, po drugie obawa części samorządowców, że przyszłość powiatów stanie pod znakiem zapytania, a po trzecie są zbyt ścisłe związki między przedstawicielami lokalnego wymiaru sprawiedliwości a lokalnym establishmentem - przekonywał Gowin.
- Premier kategorycznie opowiada się za tą reformą - dodał Gowin. - Jeśli sprawy w sądzie nie mają się ciągnąć przez lata, trzeba gruntownych reform, to jest jedna z nich - stwierdził minister sprawiedliwości.
- To jest trochę prywatna wojna niektórych liderów PSL - ocenił Gowin.
ja, TOK FM