- Jeśli 14 lat daje się twarz, wiedzę, umiejętności, (...) a później ta partia mówi "ty w ogóle jesteś samo zło i nie mamy z ciebie pożytku, i ciebie wykluczamy poza nawias", no to jak ma nie być przykro - mówił na antenie TVN24 Ryszard Kalisz.
Ryszard Kalisz nie jest już posłem SLD. Decyzję w tej sprawie podjął sąd partyjny. Po ogłoszeniu decyzji Kalisz powiedział, że to Sojusz się zmienił, a nie on. Poseł zadeklarował, że nie będzie się odwoływał od decyzji sądu partyjnego.
Kalisz nie ukrywał, że ma już plany na polityczną przyszłość. Miller mówił, że po odejściu z SLD "Ryszard Kalisz nie musi już dalej udawać, że jest człowiekiem lewicy". - Ja niczego nigdy nie udawałem. Przykro mi, że tak Leszek Miller mówi. Wydaje mi się, że nie ma podstaw, żeby tak mówić. Robi to na użytek gry politycznej - stwierdził Kalisz.
Kalisz zaznaczył, że zależy mu na dobru jedności lewicy. - W przypadku gdy w wyborach do europarlamentu udział wezmą dwie listy, każda zdobędzie ok. 10 proc.; jeśli będzie jedna, łącznie może zdobyć nawet 23 proc. głosów - tłumaczył.
- Podczas dyskusji w SLD zauważyłem, że ta partia robi się coraz bardziej konserwatywna - powiedział.
Kalisz zdradził, że miał propozycje ze wszystkich stron sceny politycznej, z wyjątkiem Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. - Na razie będę delektował się byciem bezpartyjnym - powiedział. Kalisz stwierdził, że za dwa tygodnie przedstawi swoje dalsze plany.
ja, tvn24.pl
Kalisz nie ukrywał, że ma już plany na polityczną przyszłość. Miller mówił, że po odejściu z SLD "Ryszard Kalisz nie musi już dalej udawać, że jest człowiekiem lewicy". - Ja niczego nigdy nie udawałem. Przykro mi, że tak Leszek Miller mówi. Wydaje mi się, że nie ma podstaw, żeby tak mówić. Robi to na użytek gry politycznej - stwierdził Kalisz.
Kalisz zaznaczył, że zależy mu na dobru jedności lewicy. - W przypadku gdy w wyborach do europarlamentu udział wezmą dwie listy, każda zdobędzie ok. 10 proc.; jeśli będzie jedna, łącznie może zdobyć nawet 23 proc. głosów - tłumaczył.
- Podczas dyskusji w SLD zauważyłem, że ta partia robi się coraz bardziej konserwatywna - powiedział.
Kalisz zdradził, że miał propozycje ze wszystkich stron sceny politycznej, z wyjątkiem Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. - Na razie będę delektował się byciem bezpartyjnym - powiedział. Kalisz stwierdził, że za dwa tygodnie przedstawi swoje dalsze plany.
ja, tvn24.pl