22 proc. Polaków uważa, że to zespół parlamentarny kierowany przez Antoniego Macierewicza w sposób wiarygodny wyjaśnia przyczyny katastrofy smoleńskiej - wynika z sondażu TNS Polska dla programu "Forum" w TVP Info. Ustalenia zespołu Jerzego Millera przyjmuje natomiast 39 proc. badanych.
5 proc. Polaków przyjmuje wersję przebiegu katastrofy podaną przez MAK, a 34 proc. nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, który z podmiotów wyjaśniających katastrofę przekonał ich do swojej wersji wydarzeń.
Według ekspertów, na których powołuje się Macierewicz, do katastrofy Tu-154M doszło w wyniku "dwóch wybuchów" na pokładzie samolotu. Z kolei zespół Jerzego Millera wskazuje, że do katastrofy doszło, ponieważ samolot zszedł zbyt nisko i uderzył skrzydłem w brzozę, co doprowadziło do oderwania się skrzydła i upadku samolotu. Z kolei MAK dodaje do tego presję, jaką na pilotów miał wywierać dowódca sił powietrznych gen. Andrzej Błasik, który w momencie katastrofy - jak twierdził MAK - znajdował się w kokpicie.
arb, TVP Info
Według ekspertów, na których powołuje się Macierewicz, do katastrofy Tu-154M doszło w wyniku "dwóch wybuchów" na pokładzie samolotu. Z kolei zespół Jerzego Millera wskazuje, że do katastrofy doszło, ponieważ samolot zszedł zbyt nisko i uderzył skrzydłem w brzozę, co doprowadziło do oderwania się skrzydła i upadku samolotu. Z kolei MAK dodaje do tego presję, jaką na pilotów miał wywierać dowódca sił powietrznych gen. Andrzej Błasik, który w momencie katastrofy - jak twierdził MAK - znajdował się w kokpicie.
arb, TVP Info