-Niestety wszyscy widzieli, że Aleksander Kwaśniewski wyglądał na "mocno wczorajszego". To wskazuje na to, że choroba filipińska nie ustępuje. Zła wiadomość jest taka, że ona ma to do siebie, że już nigdy nie ustąpi, jeżeli nie będzie wsparcia najbliższego środowiska - powiedział na antenie Radia Zet szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.
Ziobro stwierdził, że lewica wrażliwa to paradoks. - Prawda jest bardzo prozaiczna i prosta. Jeśli Kwaśniewski jest w takiej radzie nadzorczej to są jakieś zależności między nim a oligarchą. Nie znaczy to że pan prezydent Kwaśniewski ma cokolwiek na sumieniu, tylko jeśli chce działać publicznie i prezentować się jako człowiek niezależny to będzie to bardzo trudne jeśli jest związany z jednym z miliarderów - mówił Ziobro.
Europoseł Solidarnej Polski powiedział też, że "Kwaśniewski siedzi w kieszeni u oligarchy, który dorobił się niemałych pieniędzy w czasie jego prezydentury". Ziobro dodał, że miał na myśli fakt, że Kwaśniewski jest w radzie nadzorczej jednego z holdingów pana Kulczyka.
ja, Radio Zet
Europoseł Solidarnej Polski powiedział też, że "Kwaśniewski siedzi w kieszeni u oligarchy, który dorobił się niemałych pieniędzy w czasie jego prezydentury". Ziobro dodał, że miał na myśli fakt, że Kwaśniewski jest w radzie nadzorczej jednego z holdingów pana Kulczyka.
ja, Radio Zet