Prokuratura w Łodzi umorzyła postępowanie przeciwko uczestnikom imprezy organizowanej przez kiboli ŁKS-u, na której jedną z atrakcji była możliwość "rzutów w Żyda". "Zabawa" polegała na oddawaniu rzutów do tekturowej postaci przystrojonej w barwy lokalnego rywala ŁKS-u - Widzewa Łódź. Prokuratura uznała, że w zachowaniu kibiców "brak jest znamion czynu zabronionego".
Zachętę do "zabawy w Żyda" widać na filmie z imprezy kibiców ŁKS-u zamieszczonym na YouTube. Imprezę zorganizowano w hali zarządzanej przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Rzecznik prezydenta Łodzi, po nagłośnieniu sprawy, zapewnił, że zarówno MOSiR, jak i władze Łodzi odcięły się od zachowań kibiców. Pracę stracił też kierownik hali, który nie poinformował przełożonych o antysemickim incydencie podczas imprezy.
Prokuratura, po zbadaniu sprawy, uznała jednak, że nie ma podstaw by wszczynać postępowanie w związku z incydentem na imprezie.
arb, Gazeta.pl
Prokuratura, po zbadaniu sprawy, uznała jednak, że nie ma podstaw by wszczynać postępowanie w związku z incydentem na imprezie.
arb, Gazeta.pl