Marek Siwiec na antenie Radia Zet przekonywał, że nazwanie przez rzecznika rządu Pawła Grasia Aleksandra Kwaśniewskiego "celebrytą, którego można wymienić na Borysa Szyca" świadczy o tym, że "Graś dostrzega wysokie notowania Europy Plus (centrolewicowej listy tworzonej przez Kwaśniewskiego i Janusza Palikota). - Oni bardzo się boją w Platformie - podkreślił eurodeputowany.
- Trwa pospolite ruszenie przeciwko Europie Plus. Dokonuje się lustracji naszych nieruchomości, aktywizują się rzecznicy rządu z durnymi komentarzami. Dobrze, że Paweł Graś dostrzega nasze wysokie notowania, ale dla dla mnie żenujące są te historie - ubolewa Siwiec. - To jest taki moment, w którym my w Polsce potrafimy sobie zohydzać człowieka. Zohydzamy przy okazji siebie. Pakowanie go w takie polskie szambo jest czymś ohydnym i ja w tym nie chcę brać udziału - podsumowuje eurodeputowany.
arb, Radio Zet
arb, Radio Zet