Ze wszystkich dyrektorów klubów parlamentarnych najwyższą nagrodę otrzymał Karol Jeny z Ruchu Palikota. Wnioskował o to Ruch Palikota. Wcześniej wysoka nagroda była powodem usunięcia z partii Janusza Palikota wicemarszałek Sejmu Wandy Nowickiej.
Wanda Nowicka oraz inni członkowie Prezydium Sejmu otrzymali wysokie nagrody roczne. Wybuchła medialna burza. Po fali krytyki marszałek i wicemarszałkowie obiecali przeznaczyć pieniądze - łącznie kilkaset tysięcy złotych - na cele charytatywne. Nagroda była oficjalnym powodem, dla którego Wanda Nowicka została usunięta z klubu Ruchu Palikota. Szef partii Janusz Palikot deklarował, że jego ugrupowanie będzie walczyć z "kure.. politycznym". Rzecznik partii Andrzej Rozenek krytykował też nagrody dla pracowników Kancelarii Sejmu.
18232 zł ekstra
Jak ustaliła "Rz", Ruch Palikota wystąpił o roczną nagrodę dla dyrektora klubu partii Karola Jenego. Polityk otrzymał 18232 zł. Tak dużo nie dostał dyrektor klubu żadnej innej partii.
Jak pisze "Rz", zazwyczaj dyrektorami klubów zostają osoby bliskie szefom partii. Karol Jeny był sekretarzem Janusza Palikota, gdy ten jako poseł PO zasiadał w komisji "Przyjazne Państwo".
Wynagrodzenia dyrektorów klubów pochodzą ze środków przekazywanych partiom parlamentarnym przez Kancelarię Sejmu.
Różne wersje "Rz" i rzecznika partii
"Rzeczpospolita" napisała, że pytany o sprawę rzecznik Ruchu Palikota Andrzej Rozenek stwierdził, że partia nie występowała o dodatkowe wynagrodzenie ("trzynastkę") dla Karola Jenego. "Rz", powołując się na informację z dwóch źródeł oraz z Kancelarii Sejmu napisała, że Rozenek mija się z prawdą.
"10 stycznia 2013 r. z (...) klubu (Ruchu Palikota - red.) wpłynął wniosek o przekazanie środków finansowych, przeznaczonych na wypłatę dodatkowego wynagrodzenia rocznego za 2012 r. dla pracowników biura klubu. Wniosek został przekazany z upoważnienia pana posła Janusza Palikota. Wniosek został sprawdzony pod względem merytorycznym i zatwierdzony do wypłaty" – takie pismo z biura prasowego Kancelarii Sejmu zacytowała "Rz". Gazeta napisała, że nazwisko Karola Jenego było na liście.
zew, "Rzeczpospolita"
18232 zł ekstra
Jak ustaliła "Rz", Ruch Palikota wystąpił o roczną nagrodę dla dyrektora klubu partii Karola Jenego. Polityk otrzymał 18232 zł. Tak dużo nie dostał dyrektor klubu żadnej innej partii.
Jak pisze "Rz", zazwyczaj dyrektorami klubów zostają osoby bliskie szefom partii. Karol Jeny był sekretarzem Janusza Palikota, gdy ten jako poseł PO zasiadał w komisji "Przyjazne Państwo".
Wynagrodzenia dyrektorów klubów pochodzą ze środków przekazywanych partiom parlamentarnym przez Kancelarię Sejmu.
Różne wersje "Rz" i rzecznika partii
"Rzeczpospolita" napisała, że pytany o sprawę rzecznik Ruchu Palikota Andrzej Rozenek stwierdził, że partia nie występowała o dodatkowe wynagrodzenie ("trzynastkę") dla Karola Jenego. "Rz", powołując się na informację z dwóch źródeł oraz z Kancelarii Sejmu napisała, że Rozenek mija się z prawdą.
"10 stycznia 2013 r. z (...) klubu (Ruchu Palikota - red.) wpłynął wniosek o przekazanie środków finansowych, przeznaczonych na wypłatę dodatkowego wynagrodzenia rocznego za 2012 r. dla pracowników biura klubu. Wniosek został przekazany z upoważnienia pana posła Janusza Palikota. Wniosek został sprawdzony pod względem merytorycznym i zatwierdzony do wypłaty" – takie pismo z biura prasowego Kancelarii Sejmu zacytowała "Rz". Gazeta napisała, że nazwisko Karola Jenego było na liście.
zew, "Rzeczpospolita"