Minister transportu, Sławomir Nowak po raz kolejny odniósł się do sprawy noszonych przez siebie drogich zegarków. Wyjaśnił, że jedynym "istotnie wartościowym" jest zegarek otrzymany od żony i rodziców w prezencie urodzinowym.
- Prawda jest taka jak prezentowałem w swoim oświadczeniu. Możecie tam państwo doskonale wyczytać, jedyny istotnie wartościowy zegarek otrzymałem w prezencie od żony i rodziców na 35 urodziny. Premier go swoją drogą obejrzał. Mam go i dzisiaj i żona mi wielokrotnie powtarzała, że jestem durny, iż go nie noszę, więc teraz będę go nosił - tłumaczył minister.
- Pozostałe zegarki są zegarkami sprzed wielu lat kiedy nie pełniłem jeszcze żadnej publicznej funkcji i mają dużo, dużo mniejsza wartość, więc nie widzę tu żadnej kontrowersji.
O sprawie znajomości ministra Nowaka z bogatymi biznesmenami oraz jego drogich zegarkach piszemy w najnowszym numerze tygodnika "Wprost"
Artykuł o Sławomirze Nowaku można przeczytać w najnowszym numerze tygodnika "Wprost", który jest dostępny w formie e-wydania .
Najnowszy numer tygodnika "Wprost" jest również dostępny na Facebooku .
TVN24.pl, ml
- Pozostałe zegarki są zegarkami sprzed wielu lat kiedy nie pełniłem jeszcze żadnej publicznej funkcji i mają dużo, dużo mniejsza wartość, więc nie widzę tu żadnej kontrowersji.
O sprawie znajomości ministra Nowaka z bogatymi biznesmenami oraz jego drogich zegarkach piszemy w najnowszym numerze tygodnika "Wprost"
Artykuł o Sławomirze Nowaku można przeczytać w najnowszym numerze tygodnika "Wprost", który jest dostępny w formie e-wydania .
Najnowszy numer tygodnika "Wprost" jest również dostępny na Facebooku .
TVN24.pl, ml