Pacjenci z kodem kreskowym? Tylko we Wrocławiu

Pacjenci z kodem kreskowym? Tylko we Wrocławiu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdaniem lekarzy system funkcjonowałby lepiej gdyby ministerstwo opłaciło system kodów kreskowych (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Od stycznia szpitale mają obowiązek zaopatrzyć swoich pacjentów w opaski z kodem kreskowym, zakładane na nadgarstek, by móc ustalić jego dane. Tylko dwie wrocławskie placówki wprowadziły ten system – informuje TVN24.

Obowiązek zapewnienia pacjentom opaski wprowadziło rozporządzenie ministra. Od początku tego roku szpitale muszą oznakować pacjenta. Wydatkami związanymi z opaskami, ministerstwo obarczyło szpitale. Tylko dwa szpitale we Wrocławiu wprowadziły oznaczenia kreskowe, w pozostałych dane wypisywane są ręcznie.

Opaski mają ograniczyć ryzyko pomyłek. System jednak nie działa tak sprawnie jak w szpitalach w krajach zachodnich, gdzie do opaski przypisany jest kod kreskowy lub chip z wszystkimi informacjami o chorym. Bez systemu komputerowego opaski są wypisywane ręcznie, a informacje o chorym tradycyjnie w kartach pacjenta.

Zdaniem lekarzy system funkcjonowałby lepiej gdyby ministerstwo opłaciło system kodów kreskowych.

Akademicki Szpital Kliniczny przy ul. Borowskiej we Wrocławiu na nowoczesny system przeznaczył 80 tys. zł.

- Za pomocą kodów odczytujemy elektroniczną kartę pacjenta, która znajduje się w sieci wewnętrznej. W systemie są wszystkie informacje na temat leczenia i przeprowadzonych badań chorego - wyjaśnia Agnieszka Czajkowska, rzeczniczka ASK we Wrocławiu.

jc, TVN 24 Wrocław