Minister o wypowiedzi Hartmana: skandaliczna

Minister o wypowiedzi Hartmana: skandaliczna

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barbara Kudrycka (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- To jest skandaliczna wypowiedź. Nieprawdą jest, że wszyscy maturzyści są aż tak słabo przygotowani do studiów i że tak uczelnie źle kształcą. Nasze kształcenie na kierunkach medycznych ma akredytację amerykańską, czyli jest najlepsze w Europie - powiedziała w rozmowie z Konradem Piaseckim w Kontrwywiadzie RMF FM minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka odnosząc się do wypowiedzi prof. Jana Hartmana. Hartman mówił o polskich uczelniach m.in., że "baranem wchodzisz, baranem wychodzisz".
- Problem polega na tym, że tam mamy bardzo dobre kształcenie, gdzie są odgórnie określone limity przyjęć na studia, szczególnie w dobrych uczelniach. Mamy limity przyjęć na studia medyczne i później mamy bardzo dobrze wykształconych lekarzy. Nie było dotychczas limitów odgórnie określanych na socjologii, dziennikarstwie. Określały to same uczelnie i je rozciągały w nieskończoność. Limity zostały określone już od roku 2012-2013 z tym, że uczelnie mogą wnioskować o ich zwiększenie. Bardzo ciekawe, że im gorsze uczelnie tym częściej wnioskują o zwiększenie limitu - zaznaczył Kudrycka.

Minister nauki zaproponowała, by na kierunkach, na których potrzebni są najwybitniejsi studenci, podczas przyjęć przeprowadzać jednak rozmowy kwalifikacyjne.   - Wówczas można odkryć prawdziwy talent i pasję. Oczywiście nawet matematyka rozszerzona, fizyka rozszerzona nie odpowiedzą na to czy ktoś jest naprawdę wybitnie utalentowany, czy po prostu utalentowany - dodała.

ja, RMF FM